• Przejdz do treści : Alt 1
    Mapa witryny: Alt 2
    Tekstowa: Alt 3
    Kontrast: Alt 4
    * Na Maku zamiast klawisza Alt używaj Ctrl+Option(⌥)
I LIGA: Kto nie wygrywa 3:0...

Blisko dwie godziny potrzebne były do wyłonienia zwycięzcy piątkowej rywalizacji I-ligowej siatkarek Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej z Eneą Energetykiem Poznań. Długo zanosiło się na korzystny wynik dla gospodyń, ale finalnie wypuściły komfortowe prowadzenie 2:0 w setach i przegrały po zaciętej batalii.

Po niespełna godzinie zanosiło się w Szczyrku na stosunkowo pewną wygraną gospodyń. Seta otwarcia zdominowały (25:17), uzyskując po drodze wyraźną przewagę 16:11 po bloku Mai Koput na Julii Stancelewskiej, utrzymując ją po ataku Darii Wieczorek na 21:15. Ostatnie „oczko” zapewniła dobrą „kiwką” Natasza Ornoch. Nieco więcej komplikacji z perspektywy uczennic SMS PZPS było po zmianie stron. Kiedy kolejny punkt zdobyła Ornoch, prowadziły 8:4, ale przy zagrywce Weroniki Janusz poznanianki same były nieznacznie z przodu (10:9). Kluczowa była końcówka i reakcja zawodniczek ze Szczyrku po czasie zaordynowanym przez trenera Marcina Orlika, gdy ekipa z Poznania odskoczyła na 17:15. Przełom na 23:22 dał blok Anny Dorywalskiej na Katarzynie Bagrowskiej, a kontry Alicji Koprowskiej oraz Zofii Pinderskiej zakończyły seta rezultatem 25:22.

Następne sety to drastyczny zwrot akcji, bo miejscowe wiele do powiedzenia nie miały. Po skutecznych akcjach Stancelewskiej w ataku i bloku, poznanianki „odjeżdżały” rywalkom odpowiednio na 6:2 i 13:5. Na finiszu zwyciężyły w znaczących rozmiarach 25:11. Ich przewagę odzwierciedla także wynik 25:16 w secie numer 4. Tu na nic zdały się przerwy na żądanie sztabu SMS PZPS. Po asie serwisowym Stancelewskiej Enea Energetyk miał w zapasie 4 punkty (8:4), podobnie po błędzie w ataku Hanny Kaczyńskiej (16:12), a w końcówce świetnie pracował blok przyjezdnych. O odwróceniu losów odsłony nie było mowy, kiedy Janusz zastopowała Dorywalską na 20:13.

Tie-break to walka zacięta, jednak z nieznaczną inicjatywą podopiecznych Marcina Patyka. Zamiana stron nastąpiła przy stanie 8:7 w następstwie zbicia późniejszej MVP meczu Liliany Wójcik. W kluczowym momencie seta zagrywką punkt na 11:8 zdobyła Pola Janicka, na co nasze uczennice nie znalazły niestety odpowiedzi. Przegrały 10:15 po kontrze Stancelewskiej na wagę podziału zdobyczy ze znacznie większą satysfakcją po stronie odwracającego losy spotkania zespołu z Wielkopolski.

SMS PZPS Szczyrk – Enea Energetyk Poznań 2:3 (25:17, 25:22, 11:25, 16:25, 10:15)

SMS PZPS:
Maja Koput, Anna Dorywalska, Daria Wieczorek, Natasza Ornoch, Natalia Struzik, Alicja Koprowska, Nicole Gucwa, Amanda Najdecka, Gabriela Robińska, Hanna Kaczyńska, Zofia Pinderska, Aleksandra Wika, Zofia Bąkowska
Trenerzy: Marcin Orlik, Sebastian Tchórz

Zobacz inne wpisy