Uczennice Szkoły Mistrzostwa Sportowego Polskiego Związku Piłki Siatkowej poddane zostały sprawdzianowi fizycznemu pod nazwą BEEP TEST. W głównej mierze była to forma przyjrzenia się parametrom wydolnościowym, lecz nie tylko.
BEEP TEST jest jedną z najpopularniejszych metod mierzenia wytrzymałości zawodników. ? Badanie oceniało przede wszystkim wytrzymałość tlenową, ale również komponent beztlenowy, bo zawodniczki pracowały intensywnie aż do ?odmowy?, a więc takiej końcowej dla siebie granicy ? mówi prowadzący testy profesor Tomasz Gabryś z Instytutu Wychowania Fizycznego i Sportu PWSZ w Oświęcimiu.
Sprawdzian przeprowadzony w hali Centralnego Ośrodka Sportu ? Ośrodka Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku, polegający na 20-metrowym biegu z coraz większą intensywnością, spełnił też inne istotne zadania. ? Zwracam uwagę na wielokierunkowość takiej analizy. Ocenie podlegały bowiem również siły woli. Zawziętość powoduje, że wysiłek maksymalny można wykonywać dłużej, choć energetyka na to niekoniecznie wskazuje. Chodziło więc w pewnym sensie o ustalenie, które zawodniczki mogą jeszcze więcej dać z siebie, a które ? mówiąc najprościej ? ?wybiegały się? ? wyjaśnia profesor Tomasz Gabryś.
? Istotny z czynników wiążących się z powyższym, to kwestia odporności na stres. Dla niektórych dziewczyn było to zupełnie nowe doświadczenie. Udało się wypracować sytuację, która często ma miejsce podczas meczu. Zaobserwowaliśmy ?spalanie się? już przed testem, co stanowiło barierę i limit do wykonania odpowiedniej i miarodajnej pracy. Dla trenerów jest to taka wskazówka, by stwarzać podczas treningów sytuacje rywalizacji i stresu podobne do tych meczowych ? dodaje profesor w temacie zrealizowanego w naszej szkole BEEP TESTU, którego przeprowadzenie możliwe było dzięki środkom z grantu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
