Na sam koniec I-ligowego sezonu nasz zespół udał się do Wieliczki. Z gospodyniami uczennice Szkoły Mistrzostwa Sportowego PZPS stoczyły wyrównany bój, aczkolwiek każdy z setów finisz miał bliźniaczo niekorzystny.
– Wszystkie rozgrywki, które dziewczyny w ostatnich tygodniach zaliczyły, chyba już właśnie na tym meczu się odbiły. Zabrakło im sił i energii, by zagrać na swoim najlepszym poziomie – przyznaje Joanna Staniucha-Szczurek, trenerka naszej szkolnej drużyny.
Cały mecz w Wieliczce należy określić mianem zaciętego. W setach pierwszym i drugim inicjatywa należała do gospodyń, co nie znaczy, że uczennice SMS PZPS nie mogły losów tych partii przechylić na swoją korzyść. Dość wspomnieć o odsłonie otwierającej środowe spotkanie – zawodniczki UJ CM Solna prowadziły w niej 24:21, ale przyjezdne ambitną grą wyrównały. Ostatecznie pogodzić się z porażką musiały po złym zagraniu Nataszy Ornoch w ataku. Najbardziej szkoda natomiast seta numer 3, w którym nasz zespół dysponował przewagę kilku „oczek”, m.in. 17:12 tuż przed decydująca fazą. Miejscowe wyrównały na 18:18 i w zażartej końcówce ponownie wykazały więcej opanowania.
– Nie mieliśmy siły ataku takiej, jak zazwyczaj. Rywalki lepiej wypadły też w bloku, co akurat było w tym sezonie rzadkością, bo w tym elemencie z reguły przeważaliśmy. Do tego trzeba dodać nasze własne błędy, popełnialiśmy ich zbyt dużo – dodaje trenerka I-ligowej drużyny SMS PZPS.
Indywidualnie najlepiej wypadła podczas konfrontacji w Wieliczce Zofia Brzoza, która punktów zdobyła 12. Po 7 na swoim koncie zapisały Wirginia Mulka i Aleksandra Adamczyk.
UJ CM Solna Wieliczka - SMS PZPS Szczyrk 3:0 (27:25, 25:23, 25:23)
SMS PZPS: Iga Marszałkowicz, Agata Milewska, Zuzanna Suska, Natasza Ornoch, Amelia Dombrowska, Anna Dorywalska, Wirginia Mulka, Rozalia Moszyńska, Karolina Nadera, Aleksandra Adamczyk, Kornelia Drosdowska, Oliwia Jaroń, Nadia Siuda, Zofia Brzoza
Trenerzy: Waldemar Kawka, Joanna Staniucha-Szczurek
