Trudno myśleć o osiągnięciu korzystnego wyniku, gdy każdy z setów rozpoczyna się od znacznych punktowych strat. A tak właśnie wyglądała dzisiejsza potyczka w Szczyrku "dwójki" SMS PZPS z KS Marba Sędziszów Małopolski.
0:5, 4:13 i as serwisowy rywalek na 10:25 – tak przebiegał set numer 1. Kolejny? 2:8, gdy o przerwę poprosił szkoleniowiec SMS PZPS, 5:16 i na koniec 13:25. Wstęp następnej partii to ponowne 5:0 na korzyść siatkarek KS Marba, przy stanie 15:8 wydawało się, że walki nie będzie już żadnej, ale gospodynie ambitną postawą i poprawą w siatkarskich elementach – zwłaszcza zagrywce – zbliżyły się na 21:22. W końcówce zabrakło naszym uczennicom przysłowiowej chłodnej głowy, aby rywalizację przedłużyć.
– Graliśmy ze zdecydowanie mocniejszym przeciwnikiem, który nie z przypadku jest liderem naszej ligi. Ale sami zagraliśmy słabiej, popełniając sporą liczbę własnych błędów. Na skrzydłach nie mieliśmy wystarczającej skuteczności – zauważa Marcin Orlik, trener II-ligowej drużyny SMS PZPS.
Przed zawodniczkami występującymi na wspomnianym szczeblu rozgrywek teraz przerwa związana z feriami, a następnie rozgrywkami klubowymi. Do rywalizacji o punkty w szeregach naszego zespołu powrócą w drugiej połowie lutego.
SMS PZPS II Szczyrk - KS Marba Sędziszów Małopolski 0:3 (10:25, 13:25, 22:25)
SMS PZPS II: Atena Kołakowska, Natalia Struzik, Nelly Adamczewska, Daria Wieczorek, Maria Minkiewicz, Zofia Bąkowska, Andżelika Górzyńska, Róża Zegan, Maja Koput, Maria Kaczmarzyk, Kinga Piśniak, Hanna Kaczyńska, Zofia Pinderska
Trenerzy: Marcin Orlik, Sebastian Tchórz
