Zespół z Mielca potwierdził na wstępie obecnego sezonu I-ligowego, że będzie należał do ścisłej czołówki stawki. Nasze zawodniczki czekała zatem wymagająca przeprawa, w której nie zdołały wywalczyć ostatecznie żadnych zdobyczy.
Znacznie lepsza skuteczność w ataku mieleckiego zespołu - to najbardziej rzucająca się w oczy statystyka dotycząca sobotniej konfrontacji wyjazdowej z udziałem siatkarek SMS PZPS. W każdym z setów tym właśnie elementem gospodynie punktowały znacznie częściej od podopiecznych trenera Wiesława Popika, czego nie udało się nadrobić nawet dobrą postawą w polu serwisowym. W całym meczu nasze zawodniczki zdobyły w ten sposób 9 "oczek", przy 4 po stronie rywalek. Różnica w ataku? 43 do 27 dla Stali...
Każda z rozegranych partii miała dosyć podobny przebieg. Najbliżej sprawienia niespodzianki zespół ze Szczyrku był w secie otwarcia, gdy odrobił niemal w całości straty od stanu 16:10 dla mielczanek. Mniej walki dostarczyły następne odsłony spotkania, w których przyjezdne nie zdołały przekroczyć granicy 20 punktów.
Najlepszy dorobek indywidualny stał się w sobotę udziałem Rozalii Moszyńskiej (9 pkt.). "Oczko" mniej zapisała na swoim koncie Oliwia Pietrzak, a po 7 do zysków SMS PZPS dołożyły: Karolina Staniszewska, Natalia Kecher i Patrycja Łagida.
IT TOOLS Stal Mielec - SMS PZPS Szczyrk 3:0 (25:22, 25:19, 25:18)
SMS PZPS: Wiktoria Zagumny, Karolina Staniszewska, Natalia Kecher, Julia Lenik, Magdalena Stambrowska, Oliwia Pietrzak, Pola Janicka, Rozalia Moszyńska, Patrycja Łagida, Justyna Jankowska, Maria Spławska, Patrycja Majos, Olga Musiał, Klaudia Łyduch
Trenerzy: Wiesław Popik, Ireneusz Waleczek
