W sobotni wieczór nasza szkolna "dwójka" rywalizowała o II-ligowe punkty w Kętach. Nazajutrz podejmowała zespół z Sędziszowa Małopolskiego. Oba mecze nie zakończyły się po myśli uczennic.
To bez wątpienia nie był udany weekend. W Kętach przyzwoite z perspektywy drużyny SMS PZPS były sety numer 1 i 2. Istotnym momentem była jednak kontuzja, jakiej nabawiła się Hanna Kaczyńska. - Nie mogliśmy po tej sytuacji złapać odpowiedniego rytmu. Rywalki skutecznie to wykorzystały - opowiada Sebastian Tchórz, jeden ze szkolnych trenerów.
W niedzielę do Szczyrku zawitał zespół, który pretenduje do awansu do I ligi. Swoich aspiracji siatkarki z Sędziszowa Małopolskiego dowiodły, we wszystkich setach posiadając wyraźną inicjatywę nad gospodyniami. - Mimo wysokiej porażki to spotkanie pozwoliło nam zebrać nowe doświadczenie. Szczególnie starsze dziewczyny pokazały nam, co znaczy cierpliwa gra i walka o każdą piłkę. Cieszyć może dobry poziom przyjęcia po naszej stronie i na tej podstawie będziemy budować pozostałe elementy gry - komentuje szkoleniowiec.
UMKS Kęczanin Kęty - SMS PZPS II Szczyrk 3:1 (25:23, 20:25, 25:13, 25:16)
SMS PZPS II Szczyrk - KS Marba Sędziszów Małopolski 0:3 (18:25, 8:25, 16:25)
SMS PZPS II: Wirginia Mulka, Atena Kołakowska, Hanna Kaczyńska, Aleksandra Adamczyk, Daria Wieczorek, Natasza Ornoch, Anna Dorywalska, Rozalia Chmielewska, Maja Daca, Zofia Bąkowska, Joanna Domańska, Maria Kaczmarzyk, Maja Koput, Agata Milewska, Gabriela Robińska, Oliwia Jaroń
Trenerzy: Marcin Orlik, Sebastian Tchórz, Joanna Staniucha-Szczurek
